Absolwent Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu. Specjalizujący się m.in. w chirurgii weterynaryjnej zarówno miękkiej jak i twardej. Uczestnik licznych warsztatów chirurgicznych i rehabilitacyjnych, sympozjów oraz konferencji weterynaryjnych. W swoich zabiegach stosuje innowacyjne metody leczenia z wykorzystaniem osocza i fibryny bogatopłytkowej.
Przypadki kliniczne
Azor
Pies trafił do gabinetu z trwającymi dłuższy czas przewlekłymi i naprzemiennie występującymi biegunkami i zaparciami. Wykonano serię badań, w badaniu morfologicznym i biochemicznym (nie stwierdzono odchyleń od normy). Po wykonaniu badań USG, RTG oraz po badaniu rektalnym zdiagnozowano chorobę uchyłkową jelita prostego.
Zadecydowano o zabiegu operacyjnym usunięcia fragmentu prostnicy z uchyłkami, a w późniejszym terminie o zabiegu kastracji.
Pomimo antybiotykoterapii i zastosowania środków aseptycznych stosowanych zewnętrznie rana sączyła się i nie goiła prawidłowo. Z rany pobrano wymaz na posiew w kierunku bakterii tlenowych, beztlenowych i grzybów wraz z antybiogramem (wynik prawidłowy).
Zadecydowano o ponownym zabiegu plastycznego opracowania rany. Po kilku dniach rana znowu zaczęła sączyć się i nie goiła się. Została podjęta decyzja o nastrzykaniu rany osoczem bogatopłytkowym. W ciągu dwóch tygodni od jednokrotnego nastrzykania, rana całkowicie zagoiła się.
Lola
Pies trafił do gabinetu ze zmianą skórną na śródręczu. Leczenie farmakologiczne i miejscowe przynosiło krótkotrwałą poprawę. Zadecydowano o chirurgicznym usunięciu zmiany. Właściciele nie zdecydowali się na badanie histopatologiczne. Rana goiła się prawidłowo. Po 10 dniach usunięto szwy skórne. Miesiąc później właściciele zgłosili się na wizytę, w miejscu pooperacyjnym pojawił się ziarniniak prowokowany uporczywym wylizywaniem. Zdecydowano się na miejscowe nastrzyknięcie zmienionego miejsca osoczem bogatopłytkowym, efekty były widoczne już po kilku dniach.
Tofik
Pies trafił do gabinetu w celu konsultacji w stanie stabilnym po potrąceniu kilka dni wcześniej przez samochód. Pies nie mógł stanąć na prawą kończynę miedniczną.
Wykonano serię zdjęć RTG i zdiagnozowano zwichnięcie stawu skokowego. Pies został poddany zabiegowi operacyjnemu, za pomocą płyty ustabilizowano staw skokowy i założono opatrunek gipsowy, jednocześnie pozostawiając dostęp do rany, ze względu na to, że pies miał ranę szarpaną na śródręczu i paliczkach, całkowicie zdarty naskórek i znaczne ubytki skóry uniemożliwiające zszycie rany.
Ranę dokładnie oczyszczono i zdezynfekowano, miejscowo zastosowano antybiotuk – klindamycynę i opatrunki żelowe.
Po kilku dniach podjęto decyzję o zastosowaniu terapii IPRF bezpośrednio na ranę. Efekty były widoczne już po 2 dniach.